Wakacje za granicą? Przełam barierę i podszlifuj język jeszcze przed wyjazdem.

Blue Monday, czyli dzień smutasów

Jest taki poniedziałek w styczniu, który cieszy się niechlubnym mianem najbardziej depresyjnego dnia w roku. Określa się go jako Blue Monday.
BigBlue Monday

Chociaż brytyjskiemu psychologowi  Cliffowi Arnallowi z Cardiff University, który jest autorem tego pojęcia, zarzuca się pseudonaukowość i naciąganie faktów, to on sam wyznaczaniem Blue Monday zajmuje się wytrwale już od ponad dekady. Najbardziej przygnębiający dzień w roku jest efektem nagromadzenia kilku rodzajów czynników, które według założeń Arnalla, wpływają znacząco na nasz nastrój. Oceńcie sami, czy w teorii brytyjskiego naukowca kryje się ziarno prawdy.

Czynniki pogodowe
Na półkuli północnej styczeń jest okresem krótkich dni i słabego nasłonecznienia. To właśnie w niedoborze światła słonecznego upatruje się jedną z głównych przyczyn spadku nastroju.

Czynniki psychologiczne
Z zasady nie lubimy poniedziałków. Dodatkowo pod koniec stycznia radosna atmosfera Świąt staje się już tylko blednącym wspomnieniem, a entuzjazm i zapał w realizacji noworocznych postanowień u większości z nas wygasa. Świadomość kolejnych niedotrzymanych obietnic bywa przygnębiająca.

Czynniki ekonomiczne
Kilka tygodni po świątecznym szale zakupów, przychodzi czas spłaty zaciągniętych kredytów. Wizja nieuchronnych rozliczeń zwykle nie nastraja pozytywnie.

Czynniki kulturowe
To składnik, który nie znalazł się co prawda w oryginalnym zestawie założeń Arnalla, jednak Japończycy szybko podchwycili jego koncept i ukuli własne określenie – syndrom Sazae-San. Nazwa pochodzi od tytułu animowanego serialu nadawanego w niedzielne popołudnia. W wielu widzach wywołuje on poczucie nostalgii za tradycyjnym modelem społeczeństwa w kraju Kwitnącej Wiśni. Dlatego część Japończyków budzi się następnego dnia z poczuciem pustki i melancholii.

Nie tylko większość naukowców, ale i zwykłych zjadaczy chleba traktuje Blue Monday z przymrużeniem oka. Dla tych, którzy jednak obawiają się smutnego poniedziałku, mamy dobrą wiadomość – już za 5 miesięcy czeka nas najradośniejszy dzień w roku.  Jego wyznaczaniem zajmuje się Wall’s – europejski producent lodów. Według niego najszczęśliwsi jesteśmy w okolicach letniego przesilenia.

Komentarze (0)

All rights reserved Mamwiedzę.pl
Ładuję...