Chiny - różnice kulturowe niczym pole minowe
Świat zdaje się być coraz mniejszy, a przenikanie się kultur jest już na porządku dziennym. Wybierając się za granicę, warto jednak pamiętać o różnicach obyczajowych. Nieświadomie bowiem możemy popełnić faux pas, a nawet narazić się na poważne kłopoty. Szczególnie ostrożnym należy być w krajach azjatyckich, których kultura znacznie odbiega od europejskich zwyczajów.
Powitanie
Różnice między Europejczykami a mieszkańcami Chin zauważymy już przy powitaniu. Podczas, gdy u nas naturalny jest uścisk dłoni, Chińczycy ograniczają się do skinienia głową i wypowiedzenia słów „nihao”. Europejskie patrzenie w oczy może wprowadzić Azjatów w zakłopotanie, lepiej zatem spuścić wzrok. Chińczycy unikają raczej kontaktu cielesnego, obce są im powitalne całusy (pocałunek jest czynnością intymną, dopuszczalną jedynie w domowym zaciszu), a tym bardziej - przytulanie. Należy pamiętać, by przywitać się najpierw z najstarszą osobą. Bardzo ważna dla Chińczyków jest również punktualność – spóźnienie uważane jest za oznakę braku szacunku. Przed wejściem do chińskiego domu należy zdjąć buty, podobnie postępujemy w świątyniach i miejscach kultu.
Przy stole
Niejednego z nas zaskoczyć może chińska etykieta przy stole. To, co u nas uważanie jest za niegrzeczne, a wręcz odstręczające, w Chinach uchodzi za objaw kultury i uznania dla gospodarza. Przykładem może być głośne mlaskanie, odbijanie, odchrząkiwanie, czy pozostawianie stołu w nieładzie przez cały czas trwania biesiady. Wedle chińskiego obyczaju bowiem, stół podczas posiłku powinien przypominać pole bitwy – nikogo nie rażą odpadki na podłodze, czy jedna miska, z której spożywa się każdą potrawę. Europejczyk, który ma okazję być gościem przy chińskim stole powinien pamiętać, że posługiwanie się pałeczkami jest tam niezbędne - sięgnięcie po widelec nie spotka się z zadowoleniem współbiesiadników podobnie, jak odmowa skosztowania którejś z potraw. Powinniśmy pić i jeść wszystko, co oferuje nam gospodarz. Ten zaczyna spożywanie posiłku jako pierwszy, a przy stole zasiada twarzą skierowaną do drzwi. Goście zajmują miejsca po obu jego stronach. W przypadku, gdy zaproponowane nam zostanie miejsce honorowe, należy grzecznie odmówić. Pamiętajmy, by nigdy nie pić samotnie – podnosząc kieliszek kierujemy go w stronę jakiejś osoby, najlepiej, gdy będzie to gospodarz. Nigdy nie pozostawiajmy niczego w misce, zwłaszcza ryżu, bowiem przynosić ma to pecha.
Prezenty
Dobrym obyczajem jest wręczenie upominku, który najlepiej opakować w czerwony, srebrny lub złoty papier, wystrzegajmy się natomiast koloru białego, niebieskiego, czarnego i żółtego. Ostrożność należy zachować również przy wyborze samego prezentu. Warto postawić na czekoladki, kwiaty czy owoce, wręczenie pieniędzy lub drogich przedmiotów uznawane jest za obraźliwe. Obdarowana osoba zapewne odmówi przyjęcia upominku, wówczas należy wielokrotnie nalegać. Podobne zasady dotyczą prezentów, które to my otrzymamy od Chińczyka. Pamiętajmy, by nigdy nie rozpakowywać podarunku w obecności osoby, która nas obdarowała. Podarunek podajemy oburącz.
Słowa złowróżbne
Wymowa niektórych słów w języku chińskim jest podobna do innych, według wierzeń przynoszących pecha. Na Tajwanie na przykład nie podaje się na przyjęciach kaczki, ponieważ jej nazwa brzmieniem przypomina słowa: „złapać, uwięzić”. Podobna sytuacja dotyczy liczby 4, którą wymawia się podobnie, jak „śmierć”.
Komentarze (0)
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.