Pancake Day
Brytyjczycy nie obchodzą hucznie karnawału. Najważniejsze są trzy ostatnie dni, tzw. Shrovetide. Obejmuje on: Shrove Sunday, Collop/Shrove Monday oraz Shrove/Pancake Tuesday. To właśnie Pancake Tuesday jest odpowiednikiem naszych Ostatków, ostatnim dniem, kiedy to można do woli objadać się przeróżnymi smakołykami. Jak wiadomo, w czasie Wielkiego Postu (Lent) zaleca się wstrzemięźliwość w spożywaniu niektórych potraw, w Wielkiej Brytanii nie jadło się niegdyś jaj, mleka, czy tłuszczu.
Dziś Pancake Tuesday przypomina nieco polski Tłusty Czwartek, kiedy to spożywamy ogromne ilości pączków i faworków (chrustów). Podczas ostatniego wtorku przed Środą Popielcową (Ash Wednesday) w wioskach i miasteczkach odbywają się tzw. pancake races, czyli wyścigi z naleśnikami. Biorą w nich udział najczęściej kobiety, ubrane w fartuszki i chustki, które ścigają się ze sobą, każda niesie naleśnika na patelni. Ich zadaniem, oprócz jak najszybszego dotarcia do mety, jest dwukrotne podrzucenie naleśnika i złapanie go na patelnię, raz przy starcie, drugi raz tuż przed metą. Wyścigom towarzyszą festyny, podczas których można spróbować przesmacznych naleśników, a dochód z ich sprzedaży przekazywany jest na cele charytatywne. Najbardziej znany wyścig odbywa się w Olney, Buckinghamshire.
Naleśniki serwuje się z przeróżnymi dodatkami: jagodami i syropem klonowym, jabłkiem i jogurtem, miodem i czekoladą, cynamonem, bananowym musem, płatkami czekoladowymi, brzoskwinią. Polewa się je pysznymi sosami.
Pancake Day jest również drugim dniem Royal Shrovetide Football. Jest to mecz przypominający mecz piłki nożnej. Odbywa się w dwa dni: Shrove Monday oraz Shrove/Pancake Tuesday. Rozpoczyna się o 14.00 każdego dnia i trwa do 22.00. Jest rozgrywany w mieście Ashbourne. Bramki rozmieszczone są w odległości trzech mili od siebie. Udział w meczu biorą dwie drużyny: Up’Ards (mieszkańcy miasta urodzeni na północ od Henmore Brook) oraz Down’Ards (na południe od Henmore Brook). Liczba graczy jest nieograniczona, choć zakłada się, że powinni to być mieszkańcy miasta. Celem gry jest zdobycie gola, co wiąże się z trzykrotnym uderzeniem piłki w kamień młyński, bramkę. W grze obowiązuje kilka ciekawych zasad, jak np. zakaz mordowania, chowania piłki w plecakach, torbach lub płaszczach, czy przewożenia jej pojazdami mechanicznymi. Obowiązkowa jest natomiast gra w wodzie, przez co cały mecz staje się bardziej spektakularny. Piłka, którą się gra, zrobiona jest ze specjalnego materiału – portugalskiego korka, dzięki niemu jest lekka i unosi się na wodzie. Tradycyjnie, zdobiona jest przez lokalnych rzemieślników.
Komentarze (0)
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.